Smog – cichy zabójca Polaków
Smog unoszący się nad naszym krajem jest ostatnio sporym problemem. Stan powietrza w Polsce jest tragiczny. Ekolodzy i wszyscy świadomi zagrożenia biją na alarm.
Ci, którzy wciąż nie zdają sobie sprawy z wagi problemu, powinni się jak najszybciej otrząsnąć. Polska znalazła się wśród trzech najbardziej zanieczyszczonych krajów w całej Unii Europejskiej. „Zaszczytne” miejsce na podium zajmuje wraz ze Słowacją i Bułgarią. Trzeba też wspomnieć, że Europejska Agencja Ochrony Środowiska wyłoniła dziesięć najbardziej zanieczyszczonych miast europy. Czy wiedzie, że wśród nich znalazło się aż 6 polskich miast? Każdego roku w naszym kraju z powodu smogu umiera przedwcześnie aż 48 tysięcy obywateli. Co jeszcze musi się stać, aby wszyscy zrozumieli, że ta sytuacja jest bardzo poważna?
Smog – czyli co?
Smog to mgła zmieszana z dymem, czyli wszystkimi zanieczyszczeniami przemysłowymi i spalinowymi, które oczywiście niekorzystnie wpływają na nasze zdrowie. W skład smogu wchodzą np. tlenek węgla, tlenki siarki, sadza czy aldehydy. Ludzie, chcąc czy nie chcąc, muszą tym oddychać – nie mają wyboru.
Największe przyczyny smogu w Polsce
Niestety nasz kraj w kwestii dbania o powietrze znacznie odbiega od europejskich standardów. Polacy wciąż nie rozumieją, że skazują się na przedwczesną śmierć. Główną przyczyną smogu w Polsce jest spalanie drewna, węgla, a nawet śmieci w domowych piecach i kotłach. Ludzie nie przejmują się jakością powietrza – dla nich liczy się jedynie oszczędność. To podejście zdecydowanie różni się od podejścia europejczyków, którzy już od dawna mają świadomość, jak ważna jest dobra jakość powietrza, którym codziennie oddychamy. Innymi przyczynami smogu w naszym kraju są spaliny samochodowe oraz zakłady przemysłowe.
Dlaczego smog nam szkodzi?
W Polsce wartości szkodliwych pyłów są notorycznie przekraczane. Drobinki niebezpiecznych substancji cały czas znajdują się w powietrzu i codziennie trafiają do naszych płuc z każdym wziętym oddechem. Ta trucizna najpierw dostaje się do układu oddechowego, a następnie do krwiobiegu – wszystkie narządy stają się zagrożone. Liczba zachorowań na nowotwory stale rośnie. Wielu wciąż się zastanawia, dlaczego tak jest, a odpowiedź mamy pod samym nosem – dosłownie i w przenośni. Według prawa tylko przez 30 dni w roku może zostać przekroczony dopuszczalny poziom pyłów, tymczasem w Krakowie zanotowano aż 140 takich dni.
Jak mamy sobie pomóc?
Przede wszystkim wszyscy muszą w końcu zdać sobie sprawę z wagi problemu. Obecnie trujemy siebie sami, nie myśląc o konsekwencjach. Jeśli masz taką możliwość, to pojedź do pracy komunikacją miejską lub rowerem – samochód zostaw w domu. Przestań spalać w piecu czy kotle wszystko, co wpadnie ci w rękę. Pomyśl o wymianie systemu grzewczego na bardziej nowoczesny i ekologiczny. Pamiętaj, że to inwestycja w przyszłość, która uratuje następne pokolenia. Jednak póki sytuacja się nie zmieni, zainwestuj w dobrej jakości maskę, która choć trochę przefiltruje i oczyści wdychane przez ciebie powietrze.
Otwórzmy w końcu oczy i zadbajmy o nasze powietrze!